Woliera Strona Główna Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: SERAMA
2011-08-10, 00:16
KOTY!
Autor Wiadomość
ShowGirl 
REDAKTOR



Województwo: łódzkie
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 29 Maj 2010
Posty: 1000
Wysłany: 2010-08-15, 22:09   

Artur70, gryzoni jedza tez inne stworzenia niz koty, np jastrzabki, wrony, kuny, łasice, liski i inne rownie lubiane przez drobiarzy;) z mniej popularnych to ryjoweczki, same podobne do myszy jedza mysie noworodki bo sa miesozerne.
Ale lapie o co ci chodzi, tylko w momencie kiedy sie o swoje zwierzaki nie dba to nie ma znaczenia czy sie rozmnoza czy nie, bo slaby kot jak z przykladu bianki, niedozywiony, specjalnie myszy nie nalapie, a cierpiec bedzie, oraz przy okazji roznosic rozne zarazy bo jak nie ma pelni sil to i nie ma odpowiedniej odpornosci i zlapie byle co. I tak z pokolenia na pokolenie. Wspolczuje sasiadow ktorzy ukradna/zabija swoja droga, to naprawde przykre:/
Inna sprawa ze rasowy=rodowodowy, tez jest naduzywane i mamy w kraju sporo hodowli rejestrowanych, ktore pomijajac ze o hodowli pojecia nie maja tylko o mnozeniu co najwyzej, to jeszcze warunki maja zle i zwyczajnie rozmnazaja zwierzaki zeby na nich tylko zarabiac najtanszym mozliwym kosztem.
_________________
głównie białe kury .
mój wątek : http://www.forum.woliera....p?p=83910#83910
 
 
Artur70 



Województwo: Lubelskie
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 80
Wysłany: 2010-08-16, 16:48   

Niektórzy ludzie nie mają wyobraźni. Nawet jeden trzymiesięczny kot długo by nie przeżył żyjąc na strychu obory, bo po pierwsze nawet dla jednego na dłuższą metę jest tam za mało myszy, chyba, że byłaby potężna plaga, a po drugie mitem jest, że głód skłania kota do polowania :/ Jest to zdolność jak najbardziej wyuczona, ale nie wszyscy o tym wiedzą :/ Mój kot wraca z terenu czasem chudziutki i to go nie skłania do polowania, a czasem jest najedzony na maxa i siedzi przy dziurze i poluje z zapałem. Zależy jak go najdzie ochota. A to, że wieś jest niebezpieczna dla kota z R. to nie bajka, bo mój rudy miał ściśnięte ucho kombinerkami :x bo takie miał pofalowane i odpadło, a rudas kolegi miał połamane zęby, a próchnica to raczej nie była bo kot był młody, i to nie były żadne rasowce, ale zwykłe dachowce :/ I właśnie tacy ludzie, którzy np. nie dają kotu jeść, bo "nie będzie łowny" w ogóle nie powinni rozmnażać i w ogóle posiadać zwierząt.
 
 
Alice 


Województwo: śląskie
Dołączyła: 11 Cze 2010
Posty: 4
Wysłany: 2010-08-17, 10:57   

Artur70 cieszę się że masz świadomość jak okrutni potrafią być ludzie. Po co więc powoływać na świat kolejne kocięta? Rozumiem że dbasz o swoje koty, ale nigdy nie wiesz w czyje ręce trafią Twoje kocięta. Na ładne oczy ludziom kociąt się nie daje. A właśnie te "kolorowe" najczęściej trafaiją na nieodpowiedzialnych ludzi - bo taka słodka jest mała ruda kulka. A jak podrośnie i się znudzi? W każdym schronisku widać tego efekty, bo rudych kotów nie brakuje. Często trafiają też do rozmnażaczy, których można spotkać potem na giełdach. Wogóle to nie rozumiem tej naiwności kupujących. Kot jest obecnie tak "łatwo dostępny", tyle ich wokół nas potrzebuje pomocy, tyle jest w schroniskach, a ludzie dają zarobić tym podłym handlarzom i wspierają ich działania.

BIANKA1 zdjęcia przerażające i smutne ;( W Bielskim schronisku jest tak samo ;( . Od dawna twierdzę że powinny być obowiązkowe wycieczki do schroniska. Może wtedy ludziom by się oczy otworzyły.
_________________
TAK dla sterylizacji. NIE dla porzucania.
Rasowy=Rodowodowy
 
 
BIANKA1 
MODERATOR



Województwo: dolnośląskie
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 22 Lis 2009
Posty: 1509
Wysłany: 2010-08-18, 20:20   

Alice napisał/a:

BIANKA1 zdjęcia przerażające i smutne ;( W Bielskim schronisku jest tak samo ;( . Od dawna twierdzę że powinny być obowiązkowe wycieczki do schroniska. Może wtedy ludziom by się oczy otworzyły.

To nie u Was przypadkiem działa Jola K ?
 
 
Alice 


Województwo: śląskie
Dołączyła: 11 Cze 2010
Posty: 4
Wysłany: 2010-08-22, 20:02   

BIANKA1 tak ;) na terenie Bielska też pomaga, ale o ile się orientuję Jola K bardziej działa w żywieckim schronisku.
_________________
TAK dla sterylizacji. NIE dla porzucania.
Rasowy=Rodowodowy
 
 
malkoz45 
mikomal


Województwo: łódzkie
Wiek: 34
Dołączyła: 31 Sie 2011
Posty: 8
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: 2011-08-31, 23:52   
   Nr Tel.: 509331069


Och te kociaste;) Jestem szczęśliwą posiadaczką czterech dachowców- Kizia, Miśka, Vermuth i Maniutek, a takze dwóch przepięknych norwgów- bardzo dobrych w typie, na mocnych łapach z pięknym profilem, oczami pełnymi ekspresji, poruszającymi się z pełną gracją- moja miłość po prostu- Tosiek i Lilka :) a niebawem dołączy do nich przecudowna kotka, bez pręgowania i z cudownym rodowodem- Tequila :P To właśnie one są początkiem mojej wielkiej przygody- hodowli kotów norweskich leśnych "mikomal" :d
_________________
www.mikomal.webd.pl
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,67 sekundy. Zapytań do SQL: 14